„Gdy szukam wspomnień, które trwały ślad pozostawiły we mnie,
kiedy podsumowuję godziny, które miały dla mnie znaczenie, odnajduję nieomylnie
to, czego żadne bogactwo nie zdołałoby mi zapewnić: nie można kupić przyjaźni człowieka
związanego z nami na zawsze doświadczeniami życia”
Antoine de Saint - Exupéry
Życie składa się z przywitań i pożegnań. Właśnie 27 kwietnia nadszedł kres nauki klas 4 w XCIV LO i pożegnaliśmy tegorocznych maturzystów.
Jak pisał Konstanty Ildefons Gałczyński "Ile razem dróg przebytych? Ile ścieżek przedeptanych? Ile deszczów, ile śniegów wiszących nad latarniami?... Ile w trudzie nieustannym wspólnych zmartwień, wspólnych dążeń?...Więc ja chciałbym twoje serce ocalić od zapomnienia." Wszystko to przeszliśmy razem. Mierzyliśmy się z przeciwnościami losu i trudnościami, ale dotrwaliśmy :) Cztery lata to czas, który trwa długo, ciągnie się w nieskończoność, lecz gdy przyjdzie kres i należy się rozstać wydaje się, że to zaledwie ułamek sekundy, chwila, mrugnięcie okiem, pstryknięcie palcami.... i przychodzi kres. Teraz przed Wami matura i krok ku dorosłości. Należy obrać drogę, dokonać wyborów; czasem zatriumfować, ale i niekiedy ponieść porażkę - ważne aby się nie poddać, kroczyć z podniesionym czołem i spełniać własne marzenia. Mamy nadzieję, że XCIV LO przygotowało Was do "skoku" w dorosłość. Dało Wam fundament do wznoszenia solidnej budowli. Cegła po cegle wznoście się na wyżyny, wspinajcie się po drabinie życia jak najwyżej. Budujcie swoje życie. Nie mówimy: "Żegnajcie" - mówimy: "Do widzenia", bo przyszłość to Wy. Powodzenia kochani!
Połamania długopisów na maturze :)
MuszkA