Koniec września – za nami pierwszy miesiąc nauki, ale i pierwszy miesiąc przebywania wśród swoich Maczkowych kolegów i koleżanek. To szczególnie ważny czas na uczniów klas I. Nowa szkoła, nowi znajomi, nowe relacje – często obawy: jak to będzie? kogo spotkam? Na szczęście w Maczku to też czas integracji! Tej z nową klasą i tej ze społecznością szkolną. Jeśli chodzi o tę pierwszą nie ma lepszego sposobu jak bycie razem w „trudzie i znoju”, „w pocie i zmęczeniu” czyli…. WITAJCIE NA SPŁYWIE KAJAKOWYM!

„Wyjechaliśmy o godz. 8:00 sprzed szkoły. Po godzinie jazdy byliśmy na miejscu. Wraz z opiekunami rozpoczęliśmy spływ. Płynęliśmy rzeką Wkrą od miejscowości Bolęcin do Jońca” – relacjonuje Bartosz z I dn. „Trasa miała aż 11 kilometrów!” – dopowiada uczennica klasy 1dh1. Pierwszaki jednak poradziły sobie z tym znakomicie. Udało się! Na miejscu nasi – jak sami przyznają - „zmęczeni i lekko przemoknięci” bohaterowie doczekali się smacznej nagrody: „Po dopłynięciu do celu rozpaliliśmy ognisko i upiekliśmy kiełbaski” Aż żal wracać do szkoły, prawda…. I tylko echo (gdzieś z tyłu autokaru w drodze powrotnej) powtarza: „to była doskonała, integrująca klasę, podróż” oraz „Mamy nadzieję, że wkrótce znów gdzieś wyjedziemy!” (…dziemy….dziemy…)

Ł. Ratajczak oraz: B. Koźlicki (1 dn) i uczniowie kl. 1 dh1